czwartek, 10 listopada 2011

Prezent urodzinowy


Urodziny co prawda były miesiąc temu, ale wybieranie prezentu zabrało mi troszkę czasu, potem trzeba było czekać aż przyjdą zamówione cuda: półfabrykaty w postaci podstaw breloka, broszki, ogniwa oraz nieszczęsne guziki :) (guziki są nieszczęsne, ponieważ miał być niezwykle przyjemny dla oka mix kolorów, a w wyniku pomyłki sprzedającego dostałam to, co dostałam... Ale ponieważ "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" guziczki powoli znajdują zastosowanie)


Śliczne tasiemki do zawieszek oraz jako elementy ozdobne do projektów, które jeszcze nie powstały ;) Żeby było zabawniej, w tym zamówieniu również miały być guziki. Wyobraźcie sobie moją minę, gdy przeszukałam kopertę i guzików nie znalazłam (a miałam za sobą już jedno guzikowe rozczarowanie). Zamiast guziczków kopercie była kartka z informacją, że zostały już ... dosłane oraz przeprosiny sprzedającego. Guzikowe fatum ^^ Czekam na nie z niecierpliwością :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz